Humanoidalny robot Optimus Elona Muska to nie tylko wizja przyszłości – to rzeczywistość, która jest bliżej, niż nam się wydaje. Podczas wydarzenia Tesli „We Robot” w Kalifornii Musk zaprezentował wiele jednostek Optimusa wykonujących różnorodne zadania, wykraczające poza zwykłą automatyzację. Roboty chodziły, podawały napoje, wręczały torby z prezentami i demonstrowały umiejętności, które dotąd znaliśmy jedynie z filmów science fiction.
Tesla Optimus: Rewolucja w codziennych obowiązkach
Optimus, jak twierdzi Musk, będzie w stanie zrobić niemal wszystko. Opieka nad dziećmi, wyprowadzanie psa, koszenie trawnika czy parzenie kawy – te codzienne obowiązki, niegdyś żmudne dla ludzi, wkrótce mogą być wykonywane przez maszyny. Z szacowaną ceną między 20 a 30 tysięcy dolarów, Optimus może stać się dostępny dla gospodarstw domowych w niedalekiej przyszłości, zacierając granicę między luksusem a koniecznością.
Podczas pokazu roboty Optimus wykonywały codzienne zadania domowe – zbierały paczki, podlewały rośliny, rozpakowywały zakupy spożywcze, a nawet wchodziły w interakcje z dziećmi. Przechadzając się wśród gości, spokojnie podawały napoje, demonstrując zdolność do bezpośredniego kontaktu z ludźmi. „To niesamowite, że możesz po prostu podejść do jednego z nich, a on poda ci drinka” – zauważył Musk. „Będziesz z nimi obcował tak, jak z każdą inną osobą w swoim otoczeniu”.
Jednak Optimus to nie tylko przejęcie podstawowych obowiązków. Musk wyobraża sobie te roboty jako potencjalnych towarzyszy – istoty, które pewnego dnia mogłyby oferować wsparcie emocjonalne lub przyjaźń. Z przekonaniem stwierdził: „Każdy na Ziemi będzie chciał mieć swojego Optimusa”, nawiązując do przyszłości, w której interakcja człowiek-robot stanie się codziennością. Niezależnie od tego, czy chodzi o pomoc w obowiązkach domowych, czy pełnienie roli stałego towarzysza, Optimus może na nowo zdefiniować nasze wyobrażenie o robotach.
Prezentacja podkreśliła również szerszą wizję Tesli dotyczącą świata opartego na robotyce. Oprócz Optimusa, Musk ogłosił plany wprowadzenia Robotaxi – w pełni autonomicznego pojazdu, który ma zadebiutować do 2027 roku. Zaprojektowany bez kierownicy i pedałów, Robotaxi miałby polegać całkowicie na sztucznej inteligencji w nawigacji, obiecując, że będzie „10 do 20 razy bezpieczniejszy” niż samochody prowadzone przez ludzi, a wszystko to za mniej niż 30 tysięcy dolarów. Ponadto zaprezentowano Robovana, zdolnego do przewozu do 20 pasażerów, co jeszcze bardziej ugruntowało zaangażowanie Tesli w rozwiązania transportowe oparte na sztucznej inteligencji.
Media społecznościowe zawrzały od reakcji na ujawnienie Optimusa. Niektórzy użytkownicy chwalili wydajność robota jako „epicką” i „niewiarygodną”, podczas gdy inni pozostali sceptyczni, kwestionując, czy niektóre interakcje były w pełni autonomiczne. „Te mieszające i serwujące drinki były zdalnie sterowane, ale i tak robią wrażenie” – zauważył jeden z komentujących. Inny zażartował: „Optimus właśnie nalał drinka i nie poprosił o 25% napiwku na tablecie”.
Historia Tesli z Optimusem rozpoczęła się w 2021 roku, kiedy Musk po raz pierwszy przedstawił koncepcję Tesla Bota. Obecna wersja, Optimus Gen 2, zaprezentowana w grudniu 2023 r., stanowi znaczący postęp zarówno pod względem projektu, jak i funkcjonalności, ewoluując od prostego prototypu do w pełni funkcjonalnego asystenta humanoidalnego. W miarę jak zbliżamy się do świata, w którym humanoidalne roboty będą chodzić wśród nas, staje się jasne, że Tesla nie tylko przewodzi w tej dziedzinie – wyznacza tempo integracji robotów z codziennym życiem.
Optimus to nie tylko maszyna; to przyszłość współpracy człowieka z robotem, a jeśli wizja Muska się ziści, może on zmienić świat w sposób, który dopiero zaczynamy pojmować.
