Optimus, humanoidalny robot firmy Tesla, osiąga kolejne znaczące postępy. Najnowszym osiągnięciem jest jego zdolność do samodzielnego poruszania się w trudnym terenie. Opublikowany w tym tygodniu film pokazuje, jak robot przemieszcza się po nierównych, pokrytych ściółką zboczach. Co istotne, ruchy te są koordynowane przez sieci neuronowe, a nie sterowane bezpośrednio przez człowieka. To znacząca zmiana w porównaniu z tradycyjnym podejściem opartym na sterowaniu zdalnym, podkreślająca dążenie Tesli do stworzenia prawdziwie autonomicznych robotów.
Daily walks help clear your mind pic.twitter.com/dUsW58trS6
— Tesla Optimus (@Tesla_Optimus) December 9, 2024
Co nas czeka?
Elon Musk oraz Milan Kovac, wiceprezes Tesli ds. inżynierii Optimusa, podzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat projektu. Musk zwrócił uwagę, że robot utrzymuje równowagę bez wykorzystania wzroku, opierając się wyłącznie na złożonych obliczeniach. Kovac dodał ciekawe osobiste doświadczenie – sam potknął się w miejscach, które robot pokonał bez problemu, co dobitnie pokazuje zarówno trudność terenu, jak i imponującą stabilność maszyny.
Tesla już pracuje nad kolejnymi ulepszeniami Optimusa. Planowane jest wdrożenie systemu przetwarzania obrazu, który ma usprawnić nawigację. Kovac wymienił również inne cele: udoskonalenie płynności chodu na nierównych powierzchniach, poprawę reagowania na polecenia (w tym zmianę prędkości i kierunku ruchu) oraz opracowanie mechanizmów minimalizujących ryzyko uszkodzeń i przywracających równowagę po ewentualnym upadku.
Możliwości Optimusa wykraczają już znacznie poza samo poruszanie się w trudnym terenie. Podczas niedawnego pokazu „We, Robot” robot zaprezentował różnorodne umiejętności – od nalewania napojów po grę w „kamień, papier, nożyce”. Choć jego ruchy wciąż odbiegają od ludzkiej zręczności, każda aktualizacja przybliża nas do przyszłości, w której roboty humanoidalne będą mogły sprawnie funkcjonować w ludzkim otoczeniu.
Ten systematyczny rozwój nie tylko świadczy o zaangażowaniu Tesli w rozwój robotyki humanoidalnej, ale także przybliża nas do przyszłości, w której autonomiczne maszyny będą współpracować z ludźmi jako niezawodni partnerzy.
