Cathie Wood, dyrektor generalna Ark Invest, złożyła odważną deklarację: robotyka humanoidalna może odblokować rynek o wartości 24 bilionów dolarów. W ostatnich latach sztuczna inteligencja (AI) zyskała ogromną uwagę, rewolucjonizując sektory takie jak rozwój oprogramowania, technologia półprzewodników i uczenie maszynowe. Jednak większość dyskusji na temat AI koncentruje się na pojazdach autonomicznych, analizie danych czy przetwarzaniu w chmurze.
W swoim najnowszym raporcie Wood zagłębia się w potencjał robotów humanoidalnych w zakresie transformacji zarówno gospodarstw domowych, jak i sektorów produkcyjnych. Według niej, każdy z tych sektorów może zaoferować szansę o wartości 12 bilionów dolarów. To już nie tylko science fiction lub domena hollywoodzkich hitów – humanoidalne roboty stają się rzeczywistością, dzięki innowatorom i przedsiębiorcom przekraczającym kolejne granice.
Rzeczywiste zastosowania robotyki humanoidalnej
Roboty humanoidalne mają dwa główne obszary zastosowań: w domach i w przemyśle. Wyobraźmy sobie roboty wykonujące codzienne obowiązki – pranie, zakupy – lub, na większą skalę, obsługujące skomplikowane zadania w fabrykach. Czas zaoszczędzony na tych przyziemnych czynnościach mógłby radykalnie zwiększyć produktywność we wszystkich sektorach. Brett Adcock, założyciel Figure AI, jest jednym z pionierów pracujących nad takimi robotami. Jego firma zebrała aż 675 milionów dolarów od głównych graczy, takich jak Nvidia, Microsoft, OpenAI, Intel, a nawet Jeffa Bezosa.
Wizja Adcocka pokrywa się z wizją Wood. Figure AI dostrzega ogromne możliwości dla robotów humanoidalnych w różnych dziedzinach, od magazynowania po opiekę nad osobami starszymi. Potencjalny wpływ na gospodarkę jest oszałamiający – praca fizyczna odpowiada za prawie połowę globalnego PKB, czyli około 42 biliony dolarów rocznie. Zastąpienie lub rozszerzenie ludzkiej pracy o roboty może zrewolucjonizować sposób działania przemysłu.
Kluczowi gracze w dziedzinie robotyki humanoidalnej
Kilka firm poczyniło już znaczące postępy w tej dziedzinie. Figure AI przewodzi stawce dzięki swoim ambitnym projektom, ale 1X Technologies to kolejna wschodząca gwiazda. Wspierana przez giganta venture capital Tiger Global i OpenAI, 1X opracowuje zaawansowane roboty humanoidalne, które mogą zrewolucjonizować funkcjonowanie wielu branż.
Podczas gdy takie firmy jak Microsoft i Nvidia intensywnie inwestują w tym sektorze, jest jeden wyróżniający się z „Siedmiu Wspaniałych”, który naprawdę przewodzi: Tesla.
Humanoidalny robot Tesli „Optimus”
Tesla, znana ze swoich pojazdów elektrycznych i innowacji w zakresie czystej energii, zagłębia się również w robotykę humanoidalną dzięki „Optimusowi”, projektowi prowadzonemu przez Elona Muska. Musk przewiduje integrację tych robotów z fabrykami samochodów Tesli, gdzie będą współpracować z ludzkimi pracownikami. Cel? Bezprecedensowa wydajność produkcji, prowadząca do szybszej produkcji samochodów w większych ilościach.
Perspektywy Optimusa nie kończą się jednak na fabrykach Tesli. Musk zasugerował, że robot może ostatecznie zostać sprzedany klientom zewnętrznym, a jego komercyjna dostępność przewidywana jest do 2026 roku. Zasugerował nawet, że sam Optimus może w przyszłości stanowić szansę rynkową o wartości 20 bilionów dolarów.
Dział robotyki Tesli może wkrótce stać się równie cenny, jak jej podstawowa działalność motoryzacyjna, dywersyfikując strumienie przychodów firmy i wypychając ją na nowe rynki. Inwestorzy powinni zacząć zwracać baczną uwagę na Teslę nie tylko jako producenta samochodów, ale jako firmę technologiczną z dalekosiężnymi ambicjami w dziedzinie sztucznej inteligencji i robotyki.
Inwestowanie w Teslę: Dlaczego to coś więcej niż tylko firma samochodowa?
Tesla jest już solidnym wyborem dla inwestorów, którzy chcą podążać za falą postępów w dziedzinie sztucznej inteligencji. Z Muskiem na czele, firma rozszerzyła swoją działalność na obszary, które mogą na nowo zdefiniować przyszłość, od autonomicznej jazdy po robotykę humanoidalną.
Jeśli przewidywania Cathie Wood dotyczące rynku o wartości 24 bilionów dolarów się sprawdzą – lub jeśli jeszcze bardziej śmiała wizja Elona Muska o wartości 200 bilionów dolarów dojdzie do skutku – Optimus Tesli może być jedną z najbardziej transformacyjnych technologii naszych czasów. Akcje Tesli mogą być gotowe do znacznego wzrostu, co sprawia, że jest to odpowiedni moment na inwestycję.
Przed wskoczeniem na akcje Tesli ważne jest, aby spojrzeć na szerszy krajobraz. Na przykład Motley Fool’s Stock Advisor niedawno zidentyfikował 10 najlepszych akcji, w które warto teraz zainwestować – co ciekawe, Tesla nie znalazła się na liście.
Nvidia jednak znalazła się na tej liście w 2005 roku, a ci, którzy zainwestowali wówczas 1000 dolarów, widzieli, jak ich inwestycja gwałtownie wzrosła do 708 348 dolarów. Z takimi osiągnięciami, rekomendacje Stock Advisor zasługują na rozważenie przed wykonaniem jakichkolwiek ruchów inwestycyjnych.
